Proces trzech oficerów Wojska Polskiego, którzy po alkoholu pobili policjanta i dwie policjantki, przeniesiony

Trzej oficerowie Wojska Polskiego, którzy stają przed sądem nie przyznają się do zarzutów

Sąd Rejonowy w Giżycku odroczył proces trzech oficerów Wojska Polskiego, którzy we wrześniu zeszłego roku pobili dwie policjantki i policjanta z miejscowej komendy. Po otwarciu przewodu sądowego przesłuchano oskarżonych. Następnie na wniosek obu stron sędzia postanowił przenieść rozprawę na 20 kwietnia.

Powodem przeniesienia rozprawy było porozumienie, które oskarżeni oficerowie Wojska Polskiego zawarli z pokrzywdzonymi policjantami. W tej sytuacji sąd odroczył rozprawę do 20 kwietnia. Sąd wyłączył jawność rozprawy, ponieważ niektóre z czynów dotyczą przestępstwa pomówienia i znieważenia innej osoby.

We wrześniu zeszłego roku żołnierze bawili się w jednym z giżyckich hoteli. Ponieważ zachowywali się głośno i agresywnie, obsługa wezwała policję. Gdy na miejsce przyjechał patrol, wojskowi zaatakowali funkcjonariuszy. Troje policjantów trafiło do szpitala i musiało pójść na zwolnienia lekarskie. Agresywni żołnierze byli pijani – mieli od ponad 1 do 2 promili alkoholu. Major, podpułkownik i pułkownik służyli w 15. Brygadzie Zmechanizowanej w Giżycku. Byli doświadczonymi oficerami, uczestniczyli w zagranicznych misjach. Jeden z nich był zastępcą dowódcy brygady.

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku zarzuciła żołnierzom, między innymi naruszenie nietykalności cielesnej, grożenie śmiercią i znieważenie policjantów. Oskarżonym grozi do 3 lat więzienia. Dowódca 15 Giżyckiej Dywizji Zmechanizowanej usunął oficerów z jednostki. Jednak, wbrew zapowiedziom Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, nie zostali usunięci ze służby, ale trafili do rezerwy kadrowej.

(karp/bsc/mzbro/as)