Warmińska męczenniczka. Historia nastolatki zgwałconej i zabitej przez radzieckich żołdaków
Bohaterką reportażu pt. Bardzo jej żałowali jest Małgorzata Wiewiorra włączona w poczet warmińskich męczenników, którzy zginęli podczas II wojny światowej. Jako 17-letnia dziewczyna, oddała życie w obronie czystości, napastowana przez sowieckich żołnierzy.
Małgorzata Wiewiorra urodziła się 15 października 1928 roku w Stanclewie. Miała pięciu braci i cztery siostry. Uczyła się bardzo dobrze, była głęboko wierząca. Gdy ojciec poszedł na wojnę, pomagała matce w domu i na polu. Ich gospodarstwo znajdowało się na kolonii, pod lasem, oddalone od wioski około 3 km.
30 stycznia 1945 roku do Stanclewa wkroczyli żołnierze Armii Czerwonej. Szukali młodych kobiet i dziewcząt. Pewnego dnia przybyli do rodziny Wiewiorrów. Małgorzata leżała w łóżku ciężko chora, matka obroniła ją tego dnia przed żołnierzami. Jednak odchodząc, odgrażali się mówiąc, że jeszcze przyjadą. Odtąd młodsze rodzeństwo Małgorzaty czuwało w dzień i w nocy, aby uprzedzić ją przed zbliżającym się niebezpieczeństwem.
9 marca radzieccy żołnierze rzeczywiście przyjechali do domu Wiewiorrów. Małgorzata próbowała uciec, ale została śmiertelnie postrzelona i zgwałcona. Jej ciało zostało odnalezione w lesie.
Małgorzata Wiewiorra uważana jest za męczennicę w obronie cnoty czystości. Istnieje przekonanie, że prośby zanoszone do Boga za jej wstawiennictwem, są wysłuchiwane.
Posłuchaj reportażu Mariusza Borsiaka
Redakcja: BSChromy