Aktualności, Kętrzyn, Regiony
Według prokuratury zakład w Korszach znacznie zanieczyścił środowisko. Dziś sąd przesłuchał kolejnych świadków
Przed Sądem Rejonowym w Kętrzynie toczy się proces byłego dyrektora zakładu recyklingu akumulatorów ZAP Sznajder Batterien w Korszach. Dziś przesłuchano część świadków.
Przypomnijmy, że Sławomir W. jest oskarżony o to, że od 1 lipca 2012 do 10 grudnia 2015 roku, jako dyrektor odpowiedzialny za bieżące funkcjonowanie firmy, dopuścił do zanieczyszczenia powietrza, powierzchni ziemi i wody w rejonie zakładu w odległości co najmniej do 200 metrów od jej terenu.
Jak podała prokuratura, materiał dowodowy i opinia Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie wskazuje, że Oddział Produkcyjny w Korszach spowodował wyraźne zanieczyszczenie głównych elementów środowiska w jego sąsiedztwie. W opinii stwierdzono, że oprócz gleb zanieczyszczeniu uległy również wody, powietrze atmosferyczne i rośliny.
Podczas śledztwa uzyskano także opinię Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu. Wynika z niej, że w odniesieniu do mieszkańców terenów przylegających do zakładu, sprowadzona została możliwość wystąpienia określonych niebezpiecznych dla zdrowia następstw.
Kolejni świadkowie staną przed sądem 18 września.
Autorka: K. Piasecka
Redakcja: Ł. Sadlak
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Były grabarz skazany. Był oskarżony o próbę ograbiania grobów i znieważenie zwłok
- Policjant z zarzutami. "Zdobywał klientów, sieć jego możliwości rozrastała się"
- Agnes Trawny dostanie odszkodowanie za utraconą ziemię. Sąd wydał wyrok
- Pobił do nieprzytomności i zrzucił mężczyznę z mostu. Jest akt oskarżenia