Weekend na drogach: 2 osoby nie żyją
Dwie osoby zginęły w ten weekend na drogach Warmii i Mazur. Było 11 wypadków i ponad 100 kolizji.
Śmiertelne wypadki
Wczoraj (28.09) rano, w Sulimach niedaleko Giżycka kierowca BMW stracił na zakręcie panowanie nad autem i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca zginął na miejscu. Również wczoraj późnym wieczorem, w pobliżu miejscowości Zapieka niedaleko Grunwaldu samochód osobowy potrącił pieszego, który wszedł nagle na jezdnię. 55-letni mieszkaniec Ostródy zginął na miejscu.
Pijani kierowcy
Do najczęstszych przyczyn wypadków policjanci zaliczają zbyt szybką jazdę i wymuszanie pierwszeństwa, ale także jazdę pod wpływem alkoholu. Pijany kierowca potrącił pod Działdowem, kobietę która szła poboczem. Odwieziono ją do szpitala. 46-letni kierowca miał promil alkoholu.
Z kolei 31-letni kierowca, który doprowadził do wypadku pod Braniewem miał 2,5 promila alkoholu. Golfem uderzył czołowo w nissana. On ma złamana nogę, a kierowca nissana jest cały potłuczony.
W Olsztynie pijany kierowca próbował przekupić policjantów, którzy zatrzymali go do kontroli. Gdy okazało się, że 35-latek ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie, chciał dać funkcjonariuszom 100 złotych, żeby go puścili. Teraz może pójść za to do więzienia nawet na 8 lat. Odpowie także za jazdę po pijanemu. (KWP/wchr/łw)