Opublikowany 3 marca 2020
Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna

Więcej szkół do likwidacji. Do kuratorium w Olsztynie wpłynęły uchwały o zamiarze zamknięcia szkół w warmińsko-mazurskich gminach

Szkoła w Elgnówku w gminie Olsztynek. Fot. A. Piedziewicz

Do końca lutego samorządy miały czas na podejmowanie uchwał o zamiarze likwidacji szkół. Do kuratorium oświaty w Olsztynie trafiły 34 takie uchwały. Teraz kuratorium ma miesiąc na ich zaopiniowanie.

Niektóre są uzasadnione. W wielu zespołach szkół funkcjonują szkoły, gdzie uczniów nie ma, kolejne nabory są nieskuteczne. Są też samorządy, gdzie jeszcze funkcjonują szkoły starego typu, np. licea profilowane

– przyznaje warmińsko-mazurski wicekurator oświaty Wojciech Cybulski.

Ale są też przypadki, gdy samorząd chce likwidować szkołę ważną dla lokalnej społeczności. Tak jest np. w Elgnówku w gminie Olsztynek. Zaledwie 2,5 roku temu szkoła otrzymała imię Erwina Kruka, który właśnie w tej miejscowości, choć w innym budynku, uczył się pisania i czytania.

Świadomi tego, że szkoła będzie istnieć, podjęliśmy inicjatywę, by nadać szkole imię

– mówi ówczesna dyrektor szkoły Bogusława Wilk.

Samemu nadaniu imienia towarzyszyła duża uroczystość z udziałem przedstawicieli władz lokalnych i parlamentarzystów. Obecnie szkoła w Elgnówku ma klasy I-VI i oddziały przedszkolne. Uczęszcza do niej ponad 70 dzieci. Zapowiedź ograniczenia szkoły wyłącznie do klas I-III przyjęto z zaskoczeniem i obawą, że to tylko wstęp do całkowitej likwidacji.

Boimy się, że obniżenie kategorii szkoły będzie tylko przejściowe, a w końcu nas zamkną

– mówi nauczycielka i szefowa koła ZNP Jadwiga Marchlewska.

Protestują także rodzice.

Jako rodzice nie zgadzamy się na reorganizację. Moje dziecko ma 12 lat, uczęszcza tu od maluszka, nie wyobrażam sobie, żeby teraz poszło do Olsztynka, gdzie jest tyle dzieci w klasach. Tu jesteśmy jak jedna rodzina

– przekonuje przewodnicząca Rady Rodziców Ewelina Sumicka.

Ważna jest też kulturotwórcza rola szkoły.

Bardzo prężnie działamy z honorowym dawstwem krwi. Tu odbywają się spotkania, festyny. Wszystko kręci się wokół szkoły

– przekonuje wiceprzewodnicząca Rady Rodziców Dorota Brym.

Olsztynecki samorząd twierdzi natomiast, że musi porządkować sieć szkół i szukać oszczędności. Burmistrz Olsztynka Mirosław Stegienko dodaje też, że w Elgnówku są problemy lokalowe.

Nie ma miejsc, żeby uczyły się dzieci VII i VIII klasy. Takie są warunki lokalowe, że nie będziemy w stanie pomieścić tam pełnowymiarowej, 8-klasowej szkoły

– twierdzi burmistrz Olsztynka.

Mamy taką możliwość, bo miejsce jest. Tylko potrzebujemy wsparcia naszej gminy

– odpowiada Ewelina Sumicka.

Kuratorium Oświaty w Olsztynie na razie nie zaopiniowało jeszcze pomysłu przekształcenia szkoły w Elgnówku. Ma na to czas do końca marca. Warto jednak zaznaczać, że negatywnie zaopiniowało już 4 inne uchwały, dotyczące przekształcenia szkół podstawowych w szkoły mające tylko klasy I – III. Dotyczyło to szkół w gminie Grodziczno i w gminie Nowe Miasto Lubawskie.

Dla nas względy ekonomiczne nie są najistotniejsze. Zanim wydaliśmy te opinie, dokonaliśmy pogłębionej analizy – dokonaliśmy wizji lokalnej, uwzględniliśmy głosy rodziców, zobaczyliśmy bazę szkoły, efekty jej pracy, wyniki na egzaminach. Kierowaliśmy się przede wszystkim dobrem dziecka

– podkreśla warmińsko-mazurski wicekurator oświaty Wojciech Cybulski.

Zgodnie z przepisami, negatywna opinia wystawiona przez Kuratorium Oświaty uniemożliwia samorządowi likwidację lub przekształcenie szkoły.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

Szkoły do likwidacji