Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 13 °C pogoda dziś
JUTRO: 17 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Wielka antologia polskiego reportażu XX.w.

Wielka antologia polskiego reportażu XX wieku

Wydawnictwo „Czarne” opublikowało książkę niezmiernie ważną, a żeby użyć bardziej oficjalnego słownictwa: „wypełniającą dotkliwą lukę na naszym rynku wydawniczym”. Jest to wielka, dwutomowa antologia zatytułowana dość tajemniczo „100/XX” i prezentująca setkę najciekawszych reportaży opublikowanych we wszystkich kolejnych latach XX. wieku. Wybór tekstów dokonany został przez radę programową, w której składzie widzimy m.in. takie znakomitości jak Hanna Krall i Małgorzata Szejnert. Natomiast redaktorem całości, autorem wstępu i komentarzy jest Mariusz Szczygieł, bardzo znany i ceniony autor reportaży o współczesnych Czechach: „Gottland”, „Zróbmy sobie raj”, „Laska nebeska”.

W naszym polskim obiegu literackim artykuły informacyjne, wywiady, reportaże przez długi czas były ubogimi krewnymi literatury tzw. „pięknej”. Typowe teksty ulotne żyły krótkim, gazetowym życiem, rzadko odkładane na półkę, najczęściej kończące jako podpałka w piecu. Nawet arcydzieła sztuki dziennikarskiej, np. „Kroniki tygodniowe” Bolesława Prusa, współcześni traktowali jako jedynie wytwór „pracy dla chleba” wybitnego pisarza, felietony aktualne, których racja bytu mija po kilku dniach. Zresztą, od publicysty nie wymagano wówczas jakiegoś wielkiego artystycznego talentu czy społecznej wrażliwości, bardziej liczyły się spryt, wścibskość, może dowcip. Taki stan rzeczy dopiero w dwudziestoleciu międzywojennym zaczęła zmieniać bujna pisarska osobowość Melchiora Wańkowicza.

Początkowy zamysł autorów antologii „100/XX” był bardzo prosty: pokazać historię strasznego wieku XX. odbitą w lustrze reportażu. Wkrótce okazało się to niewykonalne – ogrom takiej publikacji przerastałby możliwości i redaktorów, i czytelników. Postanowiono zatem przypomnieć teksty oryginalne ze względu na osobę autora, sposób podejmowania tematu, czasem odwagę i nowatorstwo. Zrezygnowano też z klasycznych, najbardziej znanych tekstów wybitnych reportażystów, takich jak np. „Cesarz” Ryszarda Kapuścińskiego. Kapuściński występuje za to w antologii jako młody autor napisanego w roku 1955 reportażu „To też jest prawda o Nowej Hucie”, przedstawiającego „ciemną stronę” życia pracowników „wielkiego kombinatu socjalistycznego”, kreowanych przez stalinowską propagandę na bohaterów epoki.

Antologia „100/XX” stara się przedstawić różne odcienie polskiego myślenia politycznego i rozmaite, często sprzeczne postawy światopoglądowe, które przecież wszystkie należą do naszej wspólnej historii, bardzo intensywnie zresztą wpływając na współczesność. Obok zdeklarowanych endeków występują tu socjaliści, komuniści, liberałowie, również autorzy dystansujący się od polityki i szukający spojrzeń obiektywnych. Zamieszczone tu reportaże niekiedy łamią naiwne i czasem prostackie stereotypy. Józef Mackiewicz, posądzany przez wielu o radykalny nacjonalizm okazuje się być jednym z pierwszych, którzy bili na alarm w związku z zagładą Żydów. Z kolei Jerzy Urban, niechlubnej pamięci rzecznik rządu schyłku PRL-u, jako publicysta tygodnika „Po prostu” w latach 50-tych okazuje się być ostrym krytykiem ówczesnej rzeczywistości.

Okazuje się zresztą wiele innych rzeczy. Poza Stefanem Żeromskim epizody publicystyczne mieli też tacy autorzy jak Maria Dąbrowska, Władysław Reymont czy nawet… Maria Rodziewiczówna. W polskim reportażu na przestrzeni wieku obok wielkich historycznych zjawisk duże znaczenie miała także problematyka społeczno-obyczajowa. Np.już na początku stulecia kreślono wizerunek samodzielnej, niezależnej kobiety, wykształconej i decydującej o swoim życiu. Dopiero w roku 1981 ukazał się pierwszy tekst traktujący o polskich środowiskach homoseksualnych, autorstwa Barbary Pietkiewicz.

Antologię kończą reportaże najwybitniejszych współczesnych autorów – Lidii Ostałowskiej, Wojciecha Tochmana, Agnieszki Wróblewskiej, a zamyka przypisany do roku 2000. tekst Wojciecha Jagielskiego o wojnie w Czeczenii.

Antologia polskiego reportażu „100/XX” pod redakcją Mariusza Szczygła – który zresztą sam wśród grona autorów nie występuje – nie jest książką historyczną w znaczeniu wiedzy o wydarzeniach czy ideach. Jest natomiast historią naszego myślenia, błądzenia, dylematów i wyborów. I dlatego ją Państwu polecam.


Włodzimierz Kowalewski

Przeczytaj poprzedni wpis:
Śledztwo ws.Pojezierza może trafić do Białegostoku

Czy sprawa Spółdzielni Mieszkaniowej Pojezierze trafi do prokuratury w Białymstoku? Chodzi o lokale użytkowe w budynkach przy ulicach Kołobrzeskiej i Piłsudskiego, które miały być przyznane członkom...

Zamknij
RadioOlsztynTV