Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 8 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Wolność za 300 tys. zł

Grzegorza M. pseudonim „Predator” w chwili zatrzymania przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Fot. policja

Sąd Okręgowy w Olsztynie zdecydował, że oskarżony o założenie grupy wyłudzającej podarek VAT Grzegorz M. ps.” Predator „może wyjść z aresztu po wpłaceniu 300 tys. zł kaucji.

Sąd wydał list gończy za innym oskarżonym w tej sprawie, Karolem J., który się ukrywa.

Grzegorz M. ps. „Predator” to postać od lat działająca w olsztyńskim świecie przestępczym, był prawomocnie skazany m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Obecnie M. odpowiada przed sądem za zorganizowanie grupy przestępczej, która pod pretekstem handlu paliwami zajmowała się wyłudzaniem podatku VAT. W sumie członkowie tej grupy mieli wyłudzić ponad 40 mln zł. M. nie przyznaje się do winy, twierdzi, że jego rola ograniczała się do bycia ochroniarzem innego oskarżonego.

Sąd okręgowy, który prowadzi proces grupy „Predatora” zdecydował, że G. może wyjść z aresztu, jeśli do 20 marca wpłaci 300 tys. kaucji, odda paszport i będzie stawiał się na komendzie. „Grzegorz M. ma też zakaz kontaktowania się zarówno z oskarżonymi, jak i świadkami z tej sprawy” – poinformował sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski.

Sąd uznał, że proces jest na takim etapie, że ustała obawa matactwa (przesłuchano niemal wszystkich świadków). Jedyną przesłanka do stosowania aresztu była surowa kara, ale sąd uznał, że wpłacenie 300 tys. zł kaucji również będzie działało na Grzegorza M. dyscyplinująco.

Jednocześnie olsztyński sąd zdecydował o wydaniu listu gończego za innym oskarżonym – Karolem J. Mimo wielu wezwań i zapewnień adwokata, że stawi się on w sądzie, J. nie pojawił się na żadnej z rozpraw. „Przesłał do sądu zewnętrzny nośnik informacji, na którym jeszcze nie wiemy co jest i list, sugerujący, że wyjechał poza granice Unii Europejskiej” – przyznał sędzia Dąbrowski-Żegalski.

Wcześniej jeden z oskarżonych, poznański prawnik, poinformował sąd, że nie będzie uczestniczył w procesie, bo uległ wypadkowi w Paragwaju – sąd wyłączył jego sprawę do odrębnego postępowania.

W procesie „Predatora” oskarżonych jest w sumie 15 osób. Sąd będzie kontynuował proces w czerwcu. (pap/os)

Przeczytaj poprzedni wpis:
Prof. Rzepliński o Komisji Weneckiej

Prof. Andrzej Rzepliński, który gościł dziś na Uniwersytecie Warmińsko - Mazurskim, nie spodziewa się, by Komisja Wenecka mogła czymś zaskoczyć w swojej opinii o nowelizacji ustawy...

Zamknij
RadioOlsztynTV