Zamiast leczyć, kradły
Chciał pomóc chorej żonie, zaufał kobietom oferującym jej wyleczenie i stracił 15 tysięcy złotych. Do właściciela jednej z firm w Elblągu przyszły dwie szamanki, które obiecały wykonać zabieg, dzięki któremu chora kobieta wyzdrowieje.
Oszustki poprosiły mężczyznę, by wyjął z kasy pieniądze, zawinął je w ręcznik i schował do szafy. Ten dał się nabrać, a kiedy po wyjściu kobiet z gabinetu chciał zabrać pieniądze okazało się, że w szafie już ich nie ma.
Później w rozmowie z policjantami powiedział, że poczuł się „zahipnotyzowany”. Funkcjonariusze pracują nad ustaleniem i zatrzymaniem podejrzanych. Apelują także o ostrożność i rozwagę. Zaczepianie przez nieznane osoby oferujące korzystne transakcje, zamianę, sprzedaż artykułów lub cudowne wyleczenie zwykle kończą się źle dla osób ulegających pokusie. (grab/as)