Zamiast wielkiego odkrycia jest wyrok. UWM będzie walczył o pieniądze za nieudany projekt sztucznego rozrodu węgorza

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie zakończył dodatkową rekrutację. Fot. Ł. Węglewski

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski zapowiada, że będzie walczył o pieniądze za nieudany projekt sztucznego rozmnażania węgorza europejskiego. Uczelnia straciła na nim 2,5 miliona złotych.

Przypomnijmy – wczoraj, 26 sierpnia sąd nieprawomocnie skazał byłego kierownika projektu sztucznego rozrodu węgorza europejskiego. Wymierzył mu karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 10 tysięcy złotych grzywny oraz 50 tysięcy złotych nawiązki na rzecz UWM. Wskutek nieprawidłowego rozliczenia projektu realizowanego w latach 2011 – 2013 UWM musiał zwrócić 2,5 miliona złotych dotacji z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Sąd doszedł przy tym do wniosku, że naukowiec kierujący projektem przyczynił się do tej straty nieumyślnie. Sąd nie przychylił się też do wniosku prokuratury, by nakazać naprawienie szkody.

Teraz UWM zapowiada, że będzie starał się odzyskać pieniądze.

Uniwersytet poniósł stratę i będziemy próbowali nasze środki odzyskać

– mówi prorektor UWM profesor Jerzy Jaroszewski.

Nie wiadomo jednak na razie, czy uczelnia odwoła się od wyroku, czy wystąpi przeciwko naukowcowi z pozwem cywilnym.

Na razie nie wiadomo również, czy apelację złoży prokuratura.

Na pewno wystąpimy o wydanie pisemnego uzasadnienia wyroku – jest to taka zapowiedź apelacji. Ale dopiero po analizie tego uzasadnienia prokurator prowadzący sprawę podejmie decyzję, czy i w jakim zakresie będziemy wywodzić apelację

– informuje prokurator Krzysztof Stodolny, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Przypomnijmy, że również oskarżony naukowiec zapowiadał, iż prawdopodobnie odwoła się od wyroku – twierdzi bowiem, że jest całkowicie niewinny.

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Dybcio