Zapraszają owady do miast. Pięć samorządów z Warmii i Mazur zadba o obecność pszczół
Elbląg, tak jak jak w poprzednim roku, przystąpił do Manifestu Gmin Przyjaznych Pszczołom.
Z województwa warmińsko-mazurskiego jest tam także Olecko, Jedwabno, Gietrzwałd i Płośnica.
To ogólnopolska kampania, która ma uświadomić rolę pszczół i nauczyć ludzi zapewniania im jak najlepszych warunków do bytowania. Aby wspierać pszczoły czy też inne zapylacze, trzeba spełnić kilka podstawowych warunków. Należy uprawiać rośliny miododajne w miejscach publicznych, nie stosować inwazyjnych oprysków chemicznych, zostawiać półdzikie łąki i nie wypalać traw. I zapraszać pszczoły do miejskiej przestrzeni.
W Elblągu powstają miejsca przyjazne dla owadów – przypomina Łukasz Mierzejewski z ratusza.
W miejskich ulach mieszkają nieżądlące pszczoły murarki, niegroźne dla ludzi. Pierwsze miejskie ule w Elblągu stanęły na terenach dwóch szkół i przedszkola. Będą kolejne. Jest miejski pszczelarz, który zajmuje się np. wyrojonymi pszczołami, które można spotkać latem w różnych miejscach. Jego zadaniem jest bezpieczne przeniesienie pszczelej rodziny do lepszego lokum.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: K. Ośko