Zostawili samochody w garażach

W Elblągu, podobnie jak w całej Polsce, odbył się Dzień Bez Samochodu.

Od kilkunastu lat z tej okazji kierowcy są namawiani do odstawienia aut i chodzenia pieszo, korzystania z miejskiej komunikacji lub roweru. Zachętą jest tradycyjny przejazd kolumny rowerzystów.

W tym roku przygotowano wyjątkowo długą trasę, ale jak zapewniali organizatorzy tempo było dostosowane do możliwości uczestników.

Rowerzyści mieli do przejechania około 20 kilometrów przez wszystkie dzielnice Elbląga. Wyjechali spod Bramy Targowej, a potem dojechali do Placu Jagiellończyka. Tam odbył się festyn rowerowy. Jedną z jego atrakcji był specjalny pokaz, ważny dla tych, którzy martwią się o bezpieczeństwo swojego roweru.

Oficer rowerowy Elbląga, Marek Kamm, przetestował różne rodzaje zabezpieczeń. Po festynie można było wziąć udział w edycji warsztatów rowerowych, prowadzonych przez elbląską policję. (mstan/łw)